Hiszpania, a właściwie Katalonia przykuwa w chwili obecnej oczy całego świata. Wolnościowe zapędy tego regionu z uwagą są śledzone również przez mieszkańców Polski. Zamieszki, burdy uliczne i demonstracje odbywają się w przepięknych sceneriach Barcelony oraz całego regionu.
Wiele osób czeka na ich koniec z uwagą planując krótsze bądź dłuższe wyjazdy nad Morze Śródziemne. Nam udało się być w centrum tych wydarzeń. W miniony weekend odwiedziliśmy to piękne państwo, ale bardziej niż polityką interesowaliśmy się pięknymi widokami i… zbiórka odpadów. Oprócz temperatury i ciepłego morza warto bowiem zwrócić na nią uwagę i przejąć od potomków Wielkich Odkrywców część śmieciowych zwyczajów. I choć nie trzeba się zachwycać od razu wszystkim to z pewnością nasze sugestie pomogą tym, którzy planują spędzić swój wolny czas na Costa Brava. Inni mogliby się nad nimi pochylić w ramach refleksji. Odbiór śmieci w Hiszpanii to przede wszystkim:
Zbiórka odpadów w Hiszpanii jest warta do podpatrzenia
- Te same kolory pojemników co w Polsce – podobnie jak u nas w Hiszpanii nieczystości zbierane są z podziałem na 5 frakcji. Ku naszej uciesze barwy śmietników są takie same jak nad Wisłą. Nie mam więc najmniejszego kłopotu z ich rozróżnieniem. Każdy z koszy posiada dodatkowo kolorowe piktogramy z oznaczeniem co powinno się w nim znaleźć. Uwaga – na plażach nie znajdziemy pojemników na śmieci zmieszane. Hiszpanie wychodzą z założenia, że mało kto nosi nad wodę kanapki z jałowcową, czy w ogóle własne jedzenie, które powinno do nich trafić.
- Więcej pojemników na selekty niż na zmieszane – typowy punkt gospodarowania odpadami w Hiszpanii składa się głównie z pojemników na selekty. Z reguły są to różne kombinacje koszy o pojemności 1,1 M3 i 2,5 M3. Wygląda to tak, że na nieczystości niesegregowane jest jeden zbiornik, a na pozostałe po kilka. Stosunek ten wynosi +/i 1:7. W terenie dominują tacy producenci śmietników jak Weber czy Contenur. Wyrzucając śmieci trzeba się więc trochę nagłowić. Na szczęście mieszkańcy południa Europy są skorzy do pomocy. W razie wątpliwości każdy z nich chętnie nam pomoże.
- Duża świadomość społeczna – dywersyfikacja śmietników i przesuniecie zbiórki w stronę śmieci segregowanych świadczy o dużym poziomie świadomości ekologicznej. Hiszpanie zbierają jedynie 12 do 15 % odpadów zmieszanych, a całą resztę starają się przetworzyć. Kiedy wsiadaliśmy do autobusu i mieliśmy dylemat, gdzie wyrzucić papierek po kebabie, natychmiast pomógł nam kierowca tego wehikułu. W Polsce lignina trafiłaby pewnie do czarnego pojemnika na odpady, tam zasugerowany nam został niebieski kosz na papier.
Zbiórka odpadów w Hiszpanii jest bardzo ciekawa. Widać również, że jest dość dobrze zorganizowana. Podczas całego pobytu nie zauważyliśmy nawet jednego kosza, z którego nie dałoby się skorzystać. Każdy z nich był albo pusty, albo prawie pusty. Urzekła nas również organizacja punktów zbiórki. Wiele budynków korzysta z jednego miejsca na śmietniki, które jest w osi jezdni. Dzięki powyższemu nie trzeba budzić o 6 rano turystów i zawsze jest do nich dostęp. Może warto zasugerować takie rozwiązanie rodzimym zarządcom ? Zamiast grodzić się i budować kolejne pseudo altany powinni oni bardziej zadbać o nasz komfort i uczynić odbiór śmieci prostszym.