2019-02-25
Zima to ciężki nie tylko dla zwierząt, zamieszkujących nasze lasy, ale również dla pojemników. W okresie tym są one bardziej narażone na mogące pojawić się uszkodzenia. Wiele koszy na śmiecie wymaga po tym okresie wymiany. Jeśli więc nieczęsto zwracacie Państwo uwagę na swój śmietnik to właśnie wiosną jest na to odpowiednia pora.
Podobnie jak wszystkie inne przedmioty, zbiorniki na nieczystości ulegają wyeksploatowaniu. Półrocze zimowe sprzyja temu w sposób szczególnych. Do typowych zniszczeń, które będziemy mogli zauważyć należą:
Stan techniczny pojemników na odpady
- Nadpalenia – w gospodarstwach domowych ogrzewanych paliwem stałym powstaje sporo odpadów, będących efektem ich spalania. Nieprzestudzony popiół może spowodować, że struktura pojemnika na odpady ulegnie zniekształceniu. Bardzo często można tego nawet nie zauważyć. Efektem ubocznym powstałej dziury będzie wydobywanie się nieczystości i odcieków o nieprzyjemnym zapachu. Narażone na zabrudzenia będą nie tylko nasze dłonie czy ubrania, ale również kostka brukowa i inne rodzaje nawierzchni. Takie zniszczenia w koszu na śmieci predysponują go jedynie do wymiany.
- Pęknięcia – kosze na odpady wykonane są przeważnie z wysokiej jakości tworzywa. HDPE to niezwykle trwały materiał, ale i on może popękać. Najczęściej zbiorniki pękają pod wpływem tzw. „wytrzepywania”. Zimą wiele odpadów przywiera do dna pojemników. Ekipy, które chcą dokładnie go opróżnić, muszą użyć do tego siły. Niestety, nie każdy kosz przeżyje tego typu traktowanie. Pamiętajmy, że śmietnik nie będzie zdatny do użycia nie tylko w przypadku znaczących pęknięć, ale również w sytuacji gdy uszkodzone są jego ranty lub tzw. „uszy zaczepowe”.
- Uszkodzone kółka – układ jezdny pojemników typu MGB lub PA 1100 składa się z metalowej ośki, gumowych opon oraz plastikowych felg. Z uwagi na niskie temperatury opony bardzo często „zjeżdżają” z obręczy i trzeba je albo nałożyć na nowo, albo wymienić na nowe. W wolnej chwili warto sprawdzić możliwość swobodnego manewrowania pojemnikiem. Nie możemy zapominać, że nasze kosze na śmieci są obsługiwane przez pracowników wywozu. Jeśli nie będą oni mogli doprowadzić zbiornika do grzebienia śmieciarki to z pewnością nie zostanie on odebrany.